Agent Teodorczyka: Nigdy nie wiadomo, co stanie się w kolejnym okienku transferowym

- Wszystko poszło bardzo sprawnie. Łukasz od piątku 1 kwietnia jest w 100 procentach naszym zawodnikiem i naprawdę pragniemy kontynuować współpracę - przyznał menedżer klubu z Brukseli Herman Van Holsbeeck.

- Anderlecht przeniósł moją karierę na właściwe tory. Zyskałem tutaj pewność siebie, jakiej nie doświadczyłem nigdy wcześniej. Spróbuję odwdzięczyć się klubowi oraz fanom ciężką pracą i zdobyciem mistrzostwa - wyznał z kolei nasz zawodnik.

Anderlecht zapłacił za Polaka niespełna pięć milionów euro. Teodorczyk związał się kontaktem do 2020 roku. Agent gracza, Marcin Kubacki, nie ma jednak pewności, czy jego klient pozostanie w Belgii na przyszły sezon.

- Rozmowy trochę trwały, ponieważ rozmawialiśmy o poważnym kontrakcie. Obie strony są zadowolone. Łukasz jest szczęśliwy, bo dobrze czuje się w Brukseli, podoba mu się to miasto. W Anderlechcie odpowiadają mu ludzie, atmosfera. Łukasz miał możliwości odejścia latem do innych zespołów, ale postanowił zostać w Belgii. Choć przyznam, że nigdy nie wiadomo, co stanie się w kolejnym okienku transferowym - powiedział Marcin Kubacki cytowany przez serwis sportowefakty.wp.pl.