Druga runda i... koniec! Agnieszka Radwańska odpadła z Australian Open

Polka uchodziła za zdecydowaną faworytkę. Radwańska w światowym rankingu zajmuje trzecią pozycję, Lucić-Baroni jest notowana na 79. miejscu. Ranking WTA nie miał jednak żadnego odzwierciedlenia w przebiegu gry.

Mecz rozpoczął się od wzajemnych przełamań. Najpierw punkt przy podaniu Radwańskiej ugrała Chorwatka, Polak szybko odpowiedziała tym samym, ale za chwilę przegrała kolejnego gema serwisowego. Jako pierwsza inicjatywę przejęła mocno serwująca Lucić-Baroni. Słabo grająca Polka nie była w stanie przełamać rywalki i odwrócić losów tej partii. Co prawda w decydującym gemie walczyła dzielnie, obroniła cztery piłki setowe, ale przy piątej nie dała już rady.

Druga partia rozpoczęła się od mocnego akcentu ze strony Radwańskiej, która zwyciężyła w dwóch pierwszych odsłonach. Wydawało się, że to dobry prognostyk na dalszą część spotkania, ale tak nie było. Od tego czasu na korcie panowała Chorwatka, która wygrała sześć gemów z rzędu! Lucić-Baroni grała agresywnie i ofensywnie. W starciu z takim tenisem Polka okazała się zupełnie bezradna.

Radwańska startowała w Australian Open jedenasty raz. Na wcześniejszym etapie odpadła tylko raz - w 2009 roku przegrała z Kateryną Bondarenko. Z kolei Lucić-Baroni osiągnęła swój życiowy wynik na kortach w Melbourne. Dotychczas jej największym sukcesem była druga runda Australian Open w... 1998 roku.