Anglicy będą zawieszać za symulki? Federacja rozważa zmiany w przepisach

Anglicy będą zawieszać za symulki? Federacja rozważa zmiany w przepisach
Shutterstock
Lubisz nurkować? Niedługo możesz mieć ciężej - o ile jesteś piłkarzem grającym w Premier League.


Dalsza część tekstu pod wideo
Angielska Federacja rozważa zaostrzenie przepisów pod kątem większych kar dla boiskowych symulantów. Działacze rozmawiają ze swoimi odpowiednikami w Szkocji, gdzie podobne rozwiązania już obowiązują. Wprowadzono je w 2011 roku i zawodnicy faktycznie bywają zawieszani już po zawodach. 


Jeśli nowe regulacje weszłyby w życie, graczy można by karać już po meczu, tak, jak obecnie dzieje się w przypadku ostrych fauli, których sędziowie nie wychwycili w trakcie spotkania. Motywacja włodarzy angielskiej piłki jest następująca: jeśli za nurkowanie w polu karnym będzie groziło zawieszenie, piłkarz dwa razy się zastanowi, zanim spróbuje wymusić faul czy rzut karny.


Nowe przepisy działałyby również na korzyść piłkarzy - jeśli w trakcie gry ktoś dostałby żółtą kartkę za symulowanie, a powtórki pokazałyby, że rzeczywiście padł ofiarą faulu, kartonik byłby anulowany. 
Źródło: The Times

Przeczytaj również