Amerykanin przejmie Śląsk Wrocław? Z dwóch klubów odszedł w niesławie

Amerykanin przejmie Śląsk Wrocław? Z dwóch klubów odszedł w niesławie
asinfo
W najbliższych dniach rozstrzygnie się przyszłość Śląska Wrocław. Jednym z kandydatów do przejęcia klubu jest Amerykanin Dean Johnson. Jego dotychczasowa działalność w futbolu nie napawa jednak optymizmem.


Dalsza część tekstu pod wideo
Od kilku miesięcy media informują, że faworytem do przejęcia Śląska jest tajemniczy inwestor ze Stanów Zjednoczonych. Teraz wreszcie poznaliśmy jego personalia - to Dean Johnson.


Amerykański biznesmen działał już w futbolu, ale jego dokonania nie wzbudzają zaufania. Johnson był właścicielem klubu Minnesota Thunder z ligi USL-1, który w 2009 roku został rozwiązany z powodu długów. Później biznesmen działał w RFC Liege, ale po kilku miesiącach po prostu zniknął.


Jacek Masiota, który przygotowuje sprzedaż Śląska, twierdzi jednak, że taki scenariusz nie powtórzyłby się w Śląsku. Według niego Amerykanin jest poważnym przedsiębiorcą, który cieszy się dobrą opinią na rynku nieruchomości.


Według "Przeglądu Sportowego" za Johnsonem przemawia to, że ma plan na zagospodarowanie działki obok stadionu Śląska. Pierwotnie Zygmunt Solorz, były właściciel klubu, chciał wznieść na niej galerię handlową. Do inwestycji jednak nie doszło, a biznesmen wycofał się ze Śląska.


Przejęciem Śląska interesują się cztery podmioty: Johnson, grupa skupiona wokół Andrzeja Kuchara i Michała Probierza, Grzegorz Ślak, właściciel wrocławskiego Akwawitu-Polmos, oraz grupa związana z Mariuszem Klimkiem.
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również