Antiga o skreśleniu Możdżonka: To najlepsza decyzja

Antiga o skreśleniu Możdżonka: To najlepsza decyzja
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Już tylko kilka dni pozostało do rozpoczęcia igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Polscy kibice liczą na dobry występ siatkarzy. - Jest kilku kandydatów do złota - mówi Stephane Antiga.


Dalsza część tekstu pod wideo
Biało-czerwoni jadą na igrzyska jako urzędujący mistrzowie świata, ale to wcale nie stawia ich w roli głównych faworytów do złotego medalu. W ostatnich latach z naszą drużyną rozstało się kilku ważnych zawodników, niepokojem napawają też ostatnie miesiące w wykonaniu kadry.


- Wiele razem przeszliśmy – za nami dobre i złe turnieje, godziny treningów, ale w każdych warunkach hartował się nasz charakter. Powtarzam chłopakom, żeby czerpali radość z gry i wszystko się ułoży - mówi Antiga w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".


Przed igrzyskami dużo mówiło się o wyborach personalnych Francuza. Antiga zrezygnował z Marcina Możdzonka. Wolał postawić na innych środkowych: Mateusza Bieńka, Karola Kłosa i Piotra Nowakowskiego.


- Podjąłem najlepszą decyzję dla drużyny na ten moment. Nie była ona łatwa, bo Marcin był z nami na wszystkich turniejach w ostatnim czasie i tak naprawdę z kogokolwiek bym nie zrezygnował, to byłoby to nie fair. Owszem, Marcin dysponuje świetnym blokiem, ale musiałem też wziąć pod uwagę kwestie ataku czy zagrywki - podkreśla Antiga.


Pierwszy mecz na igrzyskach nasza drużyna rozegra w najbliższą niedzielę. Rywalami biało-czerwonych będzie Egipt.

Przeczytaj również