Antiga: to miała być walka. I była

Antiga: to miała być walka. I była
FIVB
Trzy mecze i trzy zwycięstwa - trener reprezentacji Polski w siatkówce, Stephane Antiga, może być zadowolony z postawy swoich zawodników podczas Pucharu Świata. Dziś biało-czerwoni wygrali z Argentyną 3:1.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Oczywiście jesteśmy bardzo zadowoleni z tego zwycięstwa - mówił po meczu cytowany przez pzps.pl selekcjoner. - Wiedzieliśmy, że Argentyna jest groźną drużyną, świetnie spisali się w meczu z Iranem, więc musieliśmy zagrać najlepszą siatkówkę na jaką nas stać. Ani przez chwilę nie oczekiwaliśmy, że będzie łatwo. Zdawaliśmy sobie sprawę, że będzie to walka i tak właśnie było. Julio Velasco zagrał innym ustawieniem, więc zaadaptowanie się do zmian zajęło nam chwilę. Cieszę się i ze zwycięstwa, i z tych trzech punktów, a także z tego, że mam teraz dzień odpoczynku dla zawodników.- Kontuzja rozgrywającego utrudniła trochę sprawę mojej drużynie. To nic bardzo poważnego i mam nadzieję, że już wkrótce będzie mógł zagrać, ale używam obydwu rozgrywających ze względów taktycznych, zatem sytuacja, w której mam mniej możliwych rozwiązań jest dla mnie, jako trenera, trudniejsza. Tak jak zespół Argentyny, mamy dwóch bardzo dobrych rozgrywających, więc mogliśmy zagrać normalnie - dodał Antiga.W czwartej kolejce zmagań Polacy zagrają z Iranem. Mecz w sobotę.

Przeczytaj również