Awantura z udziałem Messiego i piłkarzy City? "Idioto, chodź tutaj i pokaż swoją twarz"

Awantura z udziałem Messiego i piłkarzy City? "Idioto, chodź tutaj i pokaż swoją twarz"
imagestockdesign/Shutterstock
Manchester City pokonał wczoraj na własnym stadionie Barcelonę 3:1. Wyraźnie niepocieszony po meczu był Lionel Messi, który po ostatnim gwizdku w tunelu prowadzącym do szatni miał się wdać w awanturę z piłkarzami angielskiego klubu.


Dalsza część tekstu pod wideo
Spotkanie rozpoczęło się bardzo dobrze dla gości, ponieważ to Argentyńczyk wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Gospodarze odpowiedzieli trzema trafieniami i podopieczni Luisa Enrique musieli przełknąć gorycz porażki.


Emocje nie opadły jednak wraz z końcowym gwizdkiem, a tuż po meczu doszło do nieprzyjemnych zdarzeń. Hiszpańskie media donoszą, że w tunelu prowadzącym do szatni zawodnicy "The Citizens" prowokowali Lionela Messiego. Ten w końcu nie wytrzymał i miał do jednego z nich krzyczeć - Idioto, chodź tutaj i pokaż swoją twarz. Na tym się jednak nie skończyło. Gwiazdor "Blaugrany" miał się udać następnie do szatni angielskiego zespołu wraz z delegatem Barcelony, Carlosem Navalem, a sytuacje musiał ostatecznie załagodzić jego przyjaciel z reprezentacji, Sergio Aguero.


- Naprawdę nie wiem, co się wydarzyło. Coś usłyszałem, ale tak naprawdę, to nie wiem do czego doszło. Wydawało mi się, że Leo coś do mnie powiedział, ale tak nie było - wyjaśniał napastnik Manchesteru City cytowany przez serwis goal.com.


- Wiem, że Leo nie był w dobrym nastroju. Kiedy ktoś przegrywa, to musisz uszanować jego uczucia. Leo nie był w najlepszym nastroju do rozmowy i ja to szanuję - przyznał Aguero.

Przeczytaj również