Gol Dudy nie dał punktów Słowacji. Walia wygrywa w meczu debiutantów [VIDEO]

Gol Dudy nie dał punktów Słowacji. Walia wygrywa w meczu debiutantów [VIDEO]
Vlad1988 / Shutterstock.com
Rozpoczęła się rywalizacja w grupie B podczas EURO 2016. Walia pokonała Słowację 2:1.


Dalsza część tekstu pod wideo
Dla obu drużyn to debiut na mistrzostwach Europy. Gareth Bale przyznał jednak, że ważniejszy będzie... drugi mecz mistrzostw. Walijczycy zmierzą się w nim z Anglią. Traktują to starcie niezwykle prestiżowo. Z kolei Słowacy pierwszy raz grają na EURO jako samodzielna reprezentacja.


Już w 3. minucie gry kapitalnym rajdem popisał się Marek Hamsik, który minął trzech rywali i strzelił obok bramkarza. Wydawało się, że Słowacy obejmą prowadzenie, ale rozpaczliwą interwencją piłkę sprzed linii bramkowej wybił rozpaczliwie interweniujący Ben Davies.


W 10. minucie Walia objęła prowadzenie. Pierwszego gola w historii jej startów na EURO strzelił Bale, który trafił do siatki z rzutu wolnego. Piłka po jego uderzeniu nabrała zadziwiającej rotacji, ale trafiła blisko środka bramki. Matus Kozacik powinien zachować się lepiej.




W dalszej fazie pierwszej połowy gra była dość żywa, ale żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć dobrej okazji do zdobycia gola. Nie brakowało jednak kontrowersji. W 31. minucie Martin Skrtel ostro zaatakował szarżującego w polu karnym Jonathana Williamsa. Sędzia jednak nie zareagował.


Po przerwie jako pierwsi niezłą sytuację stworzyli sobie Słowacy. Do długiego podanie wystartował Robert Mak, ale jego strzał z ostrego kąta poleciał wysoko nad poprzeczką. Takich akcji było jednak mało. Słowacy grali wolno, statycznie i mieli duże problemy ze sforsowaniem defensywy reprezentacji Walii. 


Słowacy wyrównali w 61. minucie. Prawą stroną przedarł się Mak, skupił na sobie uwagę rywali i zagrał do Ondreja Dudy. Piłkarz Legii balansem ciała zrobił sobie miejsce i płaskim strzałem trafił do siatki Walijczyków. Nosa miał trener Słowaków Jan Kozak, który dosłownie chwilę wcześniej wprowadził Dudę na boisko.




W 81. minucie Walijczycy objęli prowadzenie. Piłkę w pole karne wprowadził Aaron Ramsey. Dopadł do niej Hal Robson-Kanu. Walijczyk kopnął źle, piłkę trafił piszczelem, czym... zmylił Kozacika. Piłka powoli wtoczyła się do bramki.




Niedługo później szansę na zdobycia gola miał kolejny rezerwowy. W polu karnym do dośrodkowania z bocznego sektora boiska dopadł Adam Nemec, ale piłka po jego strzale głową trafiła w słupek. Walijczycy próbowali odgryźć się z kontry. Piłkę z własnej połowy wyprowadził Bale, ale wszystko zepsuł Ramsey, który zbyt długo zwlekał ze strzałem.


W końcówce działo się całkiem sporo. Bale jeszcze raz wyprowadził kontrę, ale strzelił prosto w Kozacika. Chwilę później piłka w polu karnym spadła na nogę Maka, ale huknął panu Bogu w okno. Na więcej Słowaków już nie było stać. Trzy punkty dla Walii!


Walia - Słowacja 2:1
Bale 5, Robson-Kanu 81 - Duda 61


Walia: Ward - Chester, A.Williams, Davies - Edwards (69. Ledley), Allen, Ramsey (88. Richards), Gunter, N.Taylor - Bale, J.Williams (71. Robson-Kanu).


Słowacja: Kozacik - Svento, Durica, Skrtel, Pekarik - Hrosovsky (60. Duda), Kucka, Weiss (83 Stoch), Hamsik, Mak - Duris (60. Nemec).


Wynik tego meczu i inne zdarzenia związane z EURO 2016 można typować na stronie Bet.pl.

Przeczytaj również