Bandyci napadli piłkarza Ruchu Chorzów

Młody obrońca oglądał mecz Ruchu z trybun, bo po kontuzji wciąż nie może być brany pod uwagę przy ustaleniu składu na mecze Ekstraklasy. W drodze powrotnej kilka pojazdów zatrzymało prowadzony przez niego samochód na trasie średnicowej.

"Napastnicy wybili ciężkim narzędziem szybę w samochodzie Helika, a potem chcieli wyciągnąć z auta piłkarza i jadącego z nim kolegę. Zorientowali się jednak, że DTŚ jest monitorowana i odjechali" - relacjonuje portal sportslaski.pl. 

Sprawę ataku bandytów na Helika bada policja.