Boguski: Początek rozgrywek to zawsze wielka niewiadoma

Boguski: Początek rozgrywek to zawsze wielka niewiadoma
mediapictures.pl/Shutterstock
- Na pewno bardzo bym chciał, żeby podtrzymać taką passę jak z końca ubiegłego roku i od początku wiosny strzelać bramki. Oczywiście nie będzie to łatwe. Początek rozgrywek to zawsze wielka niewiadoma. Sparingi sparingami, ale mecz o stawkę to coś innego. Jednakże zarówno ja, jak i cała drużyna damy z siebie wszystko, żeby to wyglądało jak najlepiej - przekonuje Rafał Boguski przed sobotnim spotkaniem z Koroną Kielce.


Dalsza część tekstu pod wideo
Doświadczony pomocnik został zapytany o to, jak będzie wyglądała taktyka na pojedynek ze Scyzorami. - Wydaje mi się, że nasz styl może przypominać ten z jesieni, czyli nie huraoptymistyczne ataki do przodu i atakowanie przeciwnika już od piątki, tylko raczej wyczekiwanie na błąd. Aczkolwiek taktyka będzie ustalana pod kątem konkretnego rywala i niewykluczone, że z Koroną zaczniemy bardzo ofensywnie. Nie chcę jednak przed meczem zdradzać, jak to będzie wyglądało. Trener na odprawie nakreśli nam zadania i będziemy chcieli je wypełnić - tłumaczył skrzydłowy cytowany przez oficjalną witrynę zespołu. 


W ostatnim pojedynku Biała Gwiazda przeważała w Kielcach, ale po błędzie i zabójczej kontrze w końcowych sekundach to gospodarze zwyciężyli. - Mamy to w pamięci. Takich meczów łatwo się nie zapomina - gdy jest się lepszym zespołem, a przegrywa się po ostatniej akcji. Sportowa złość jest i będziemy chcieli, żeby skończyło się inaczej niż wtedy - podsumował podopieczny Kiko Ramireza.

Przeczytaj również