Boniek: Bardzo mi szkoda Rybusa, ale nie będziemy płakać

Boniek: Bardzo mi szkoda Rybusa, ale nie będziemy płakać
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Zbigniew Boniek komplementuje reprezentację Polski. Stawia przed nią też konkretny cel: jest nim wyjście z grupy na EURO 2016.


Dalsza część tekstu pod wideo
Wczoraj ze zgrupowania kadry nadeszła bardzo zła wiadomość. Uraz, z którym zmaga się Maciej Rybus, okazał się tak poważny, że 27-letni obrońca najprawdopodobniej nie znajdzie się w kadrze na EURO 2016. Trwają jeszcze konsultacje w tej sprawie, ale Jacek Jaroszewski, lekarz kadry, nie ukrywa, że jest tylko cień nadziei, że piłkarz będzie mógł zagrać na mistrzostwach. 


- Bardzo mi szkoda Rybusa, bo liczył na to, że to może to być jego EURO. To dla nas naprawdę duża strata. Jest bardzo niemiło i niesympatycznie jeżeli dobry zawodnik nie może pojechać na wielką imprezę, ale nie będziemy płakali - mówi Boniek w rozmowie z RMF FM. 


Prezes PZPN bardzo komplementuje reprezentację Adama Nawałki.


- Jestem przekonany, że jest to zespół dobry, mocny, niebezpieczny, który ma swoje plusy. To grupa ludzi, w której panuje doskonała atmosfera. Zawodnicy wiedzą, co chcą osiągnąć - mówi Boniek. 


Biało-czerwoni zagrają na EURO w jednej grupie z Irlandią Północną, Niemcami i Ukrainą. Boniek wierzy, że tym razem przygoda Polaków z wielkim turniejem nie skończy się już po trzech meczach.


- Celem na EURO jest wyjście z grupy. Później wszystko zależy od tego, na kogo trafimy. W jednym meczu wszystko może się zdarzyć - kończy prezes PZPN.

Przeczytaj również