Ostro o U-21. "U mnie Bielik już by nie zagrał"

Według Broniszewskiego zespół jest źle zorganizowany. Choć mamy piłkarzy utalentowanych, to nie funkcjonuje to na boisku. - Nie chcę tu uderzać w trenera Dornę, mam do niego szacunek, jednak na dobrą sprawę organizacyjnie nie ma drużyny  - powiedział Broniszewski.

Były szkoleniowiec negatywnie odbiera również taktykę przygotowaną przez trenerów. - Oceniam to tak, że sztab szkoleniowy, wiedząc jakich ma zawodników, wybrał złą koncepcję. Gramy tak naprawdę pięcioma obrońcami, wliczając Dawidowicza. Nie widzę tu sensu - dodał.

Na koniec Broniszewski odniósł się do afery spowodowanej wypowiedzią Krystiana Bielika. - Bielik w tym zespole nie grał, ja bym go nie wystawił. To by było odwrócenie do góry nogami wszystkiego co zostało wypracowane. Są tu zawodnicy, którzy długo byli w zespole, to by było nie fair wobec nich. Żeby rzeczywiście ten Bielik był w jakiejś fantastycznej formie to co innego.