Były piłkarz Arsenalu: Wenger zawiódł kibiców i cały klub
Emmanuel Petit jest wściekły, że Arsenal zakończy kolejny sezon bez żadnego trofeum. Zdaniem Francuza taka okazja na zdobycie mistrzostwa Anglii może się szybko nie powtórzyć.
"Kanonierzy" odpadli już z Ligi Mistrzów i Pucharu Anglii. Mają jeszcze niewielkie szanse na triumf w Premier League, ale muszą wygrywać i liczyć na wpadki rywali. Na razie zajmują trzecie miejsce. Do prowadzącego Leicester, które rozegrało jeden mecz więcej, tracą jedenaście punktów.
- Wenger zawiódł kibiców i cały klub. Ten sezon miał należeć do Arsenalu - mówi Petit.
- Myślicie, że w następnym sezonie Chelsea, Liverpool, Manchester City i Manchester United będą grać równie słabo? Zapomnijcie o tym. Będą silniejsze. Jeśli nie jest się w stanie rywalizować z Leicester i Tottenhamem, z całym szacunkiem dla nich, to trzeba zmienić sport. Przykro mi - dodaje były reprezentant Francji.
- Polityka Arsenalu dotycząca młodych piłkarzy jest dobra, ale nie mogą oni przekroczyć pewnego poziomu. Alex Oxlade-Chamberlain, Jack Wilshere, czy Theo Walcott ciągle leczą kontuzje i nie robią postępów. To dobrzy piłkarze, ale mogą być jeszcze lepsi. Potrzebują jednak zmian w szatni. Arsenal potrzebuje liderów, wielkich nazwisk, zawodników mających mentalność zwycięzców - uważa były pomocnik "Kanonierów".
- Arsenal zawsze ma problem w decydujących momentach sezonu. Według mnie trzeba zainwestować w drużynę. Barcelona, Real, czy Bayern to robią i osiągają sukcesy - kończy Petit.