Były prezes Barcelony: Jestem przerażony atakami na Messiego. To zorganizowana akcja, by zmusić go do opuszczenia Barcelony

W ciągu kilku ostatnich dni toczył się proces sądowy z udziałem gwiazdora Barcelony. Argentyńczyk jest oskarżony o oszustwa podatkowe. 28-letni piłkarz miał w nielegalny sposób zaoszczędzić ponad cztery miliony euro.

- Nigdy nie czytam umów. Nie wiem, co podpisuję. Ja koncentruję się tylko na grze w piłkę - tłumaczył przed sądem Lionel Messi.

Zawodnik zwrócił wspomnianą kwotę, ale za popełnianie przestępstw finansowych grozi mu 22 i pół miesiąca więzienia - prawdopodobnie w zawieszeniu - oraz wysoka grzywna. Sprawa powinna się wyjaśnić już niedługo.

Do tego, co działo się w kliku ostatnich dniach, odniósł się Joan Laporta. Były prezes Barcelony nie szczędził słów.

- Jestem smutny i przerażony atakami niektórych na Messiego i jego rodzinę. W mojej opinii to zorganizowana polityczna, sądowa, sportowa i medialna akcja, z radą adwokacką jako organem wykonawczym, która ma na celu zmusić Messiego do opuszczenia Barcelony - stwierdził Hiszpan.

- Brakuje mi bardziej zdecydowanych działań i stanowiska ze strony w klubu w obronie swojego piłkarza, Leo Messiego, najlepszego zawodnika na świecie - zaznaczył Laporta cytowany przez hiszpański dziennik "Sport".