Co za mecz w Monachium! Bayern odpada przez zasadę bramek na wyjeździe [VIDEO]

Co za mecz w Monachium! Bayern odpada przez zasadę bramek na wyjeździe [VIDEO]
Christian Bertrand / Shutterstock.com
Bayern Monachium pokonał u siebie Atletico Madryt 2:1, ale odpadł z Ligi Mistrzów. W finale zagra zespół z Madrytu.


Dalsza część tekstu pod wideo
Od pierwszych minut zdecydowanie zaatakował Bayern, który musiał odrabiać jednobramkową stratę. Na bramkę Atletico sunęły kolejne ataki, piłkarze gospodarzy często strzelali, ale długo nie stwarzali naprawdę groźnych sytuacji. Za to rywale kompletnie nie potrafili wyjść z własnej połowy i mieli ogromne problemy z konstruowaniem akcji zaczepnych. 


W 12 minucie ładnie dośrodkował Costa, ale główka Lewandowskiego okazała się niecelna. Polski napastnik nie był w tej części gry w swojej najlepszej dyspozycji, zaliczył kilka strat, często przewracał się też na murawę zamiast walczyć, do czego zdążył nas już przyzwyczaić w wielu poprzednich meczach.


W 20 minucie polski napastnik znów stanął przed szansą, ale z bardzo ostrego konta trafił w Oblaka. 


Po pół godzinie gry tuż przed polem karnym faulowany był Alaba. Do rzutu wolnego podszedł Xabi Alonso, który uderzył w środek bramki, ale piłka odbiła się jeszcze od Gimeneza i kompletnie zmyliła dobrze grającego Oblaka. 1:0!


...chwilę później gospodarze mieli ogromną szansę na podwyższenie wyniku. Znów zawinił Gimenez, tym razem prokurując rzut karny w starciu z Javi Martinezem. Do "jedenastki" podszedł Thomas Mueller, który strzelił co prawda silnie, ale na wysokości idealnej dla bramkarza. O ile ten bramkarz rzuci się w ten sam róg. Oblak to właśnie zrobił i Atletico pozostało w grze.


Do końca pierwszej połowy wynik już się nie zmienił, ale przewaga Bayernu nie ulegała wątpliwości i jasne było, że jeśli goście myślą o awansie, muszą coś w swojej grze zmienić, bo kolejne trafienia dla mistrzów Niemiec wydawały się kwestią czasu.


Ale bramkę zdobyli goście! Simeone zdecydował się na zmianę ustawienia, jego ludzie zaczęli grać odważniej i w 54 minucie na tablicy wyników widniał już remis. Fernando Torres doskonale wypuścił na czystą pozycję Griezmanna, który w sytuacji sam na sam z Neuerem nie dał golkiperowi żadnych szans. 1:1, Bayern do awansu potrzebował aż dwóch trafień (bramki strzelone na wyjeździe liczą się podwójnie).


...w dodatku do odrabiania strat w dwumeczu zabrał się dość niemrawo i długo nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze spisującą się defensywę Atletico. Uczynił to w 74 minucie za sprawą Roberta Lewandowskiego, który znalazł się w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie, przedłużając nadzieje miejscowych kibiców.






W 83 minucie sędzia dał Atletico karnego po tym, jak Torresa faulował Martinez. Sęk w tym, że faulował go wyraźnie przed polem karnym...


...do piłki podszedł jednak sam poszkodowany i można zażartować, że wykazał się postawą fair play, nie wykorzystując "jedenastki". Piękną obroną popisał się Manuel Neuer.


Do końca spotkania żadnego trafienia już nie widzieliśmy - co oznaczało, że w finale zagra Atletico! Z kim się zmierzy, przekonamy się w środę wieczorem. 

Przeczytaj również