Co za Neuer! Parada roku, a potem... wtopa! [video]

Co za Neuer! Parada roku, a potem... wtopa! [video]
Ververidis Vasilis / Shutterstock.com
Arsenal wygrał u siebie 2-0 z Bayernem Monachium w meczu trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów.


Dalsza część tekstu pod wideo
W siódmej minucie Arsenal wyprowadził świetną kontrę. Po podaniu Sancheza Oezil strzelił mocno po długim słupku, ale kapitalnie zachował się Manuel Neuer, parując piłkę w bok. Dobitkę zablokowali obrońcy i skończyło się na strachu (oraz rzucie rożnym). 


W 11 minucie to Bayern przeprowadził fantastyczną akcję, szybkim atakiem pozycyjnym rozrzucając obronę Kanonierów i wyprowadzając Thiago na znakomitą sytuację strzelecką. Jednak Hiszpan, mając przed sobą jedynie Petra Cecha, strzelił mocno tak, że piłka znalazła się w zasięgu rąk bramkarza, któremu udało się ją odbić. Warto zaznaczyć, że tę akcję gości rozpoczął umiejętny odbiór piłki Roberta Lewandowskiego.


W 29 minucie Arsenal dzięki dwójkowej akcji wyprowadził Walcotta na pozycję strzelecką, ten jednak posłał piłkę wysoko nad bramką Neuera. Minutę później Sanchez powtórzył ten wyczyn po rzucie rożnym, gdy piłka spadła mu pod nogi i również z obrębu "szesnastki" huknął na wiwat. W tym okresie zarysowała się przewaga gospodarzy, bo już w 34 minucie po dośrodkowaniu z lewej strony boiska zupełnie niepilnowany na piątym metrze Walcott miał przed sobą tylko Neuera, złożył się do strzału głową, uderzył, a Niemiec... popisał się fantastycznym refleksem! Kto wie, czy nie była to najlepsze parada tego sezonu.




Cztery minuty później ponownie Arsenal ruszył z kontrą, dobre, dalekie podanie dostał Walcott, który urwał się obrońcy, ale posłał w stronę bramki leciutki strzał, z którym problemu nie miałby bramkarz okręgówki.


Niewykorzystane sytuacje mogły się zemścić w 42 minucie, gdy fatalne podanie Sancheza dotarło do rywala, po chwili Douglas Costa znalazł się przed polem karnym i huknął z całych sił - piłka jednak, po dotknięciu jednego z zawodników gospodarzy, wyszła na rzut rożny. Po dośrodkowaniu z owego rogu głową próbował Lewandowski, ale został przyblokowany przez Mertesackera i mieliśmy kolejny rzut rożny. Nic z niego nie wyszło, ale piłka została u mistrzów Niemiec i szybko Douglas Costa mógł popisać się kolejnym tego dnia znakomitym rajdem, zwieńczonym niekoniecznie celnym podaniem. 


Kilka minut po wznowieniu z narożnika pola karnego pięknym wolejem popisał się Lewandowski, ale Petr Cech musnął piłkę, która ostatecznie wyszła na rzut rożny. Po rozegraniu stałego fragmentu gry próbował swoich sił Douglas Costa, ale to uderzenie było już znacznie słabsze i Cech pewnie złapał piłkę.


W 56 minucie na murawę bez kontaktu z rywalem padł Aaron Ramsey, sygnalizując potrzebę zmiany. 


W 77 minucie okazało się, że nosa miał Arsene Wenger i wprowadzony na boisko w drugiej połowie Giroud zdobył gola po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. "Pusty przelot" zanotował Manuel Neuer. Błąd bramkarza błędem bramkarza, ale francuski napastnik wyraźnie pomógł sobie tu ręką.




Bawarczycy do końca walczyli o remis, ale mimo przytłaczającej przewagi w podaniach i posiadaniu piłki nie zdołali nic strzelić, a w doliczonym czasie gry stracili jeszcze drugiego gola po rajdzie Bellerina i wykończeniu Oezila. 


Tym samym Arsenal pokonał Bayern 2-0, traci w tej chwili 3 punkty do mistrzów Niemiec i po dwóch porażkach wrócił do gry w Lidze Mistrzów.

Przeczytaj również