Coman wrócił do indywidualnych treningów. "Znów mogę się śmiać"

Coman wrócił do indywidualnych treningów. "Znów mogę się śmiać"
Ververidis Vasilis/Shutterstock
Skrzydłowy Bayernu Monachium, Kingsley Coman, który z powodu kontuzji więzadła pobocznego w kolanie pauzował dwa miesiące, wrócił do indywidualnych treningów. 


Dalsza część tekstu pod wideo
Coman doznał urazu na jednym z treningów podczas zgrupowania reprezentacji Francji. Po dokładnych badaniach okazało się, że zawodnik ma kontuzję lewego stawu kolanowego i kostki, co wyłączyło go z gry na osiem tygodni. Na szczęście z jego zdrowiem wszystko już jest w porządku.


- Kiedy już czułem się dobrze, to doznałem kolejnego urazu. Psychicznie było to dla mnie bardzo trudnym przeżyciem. Na szczęście moja rodzina i klub robili wszystko, aby mnie wspierać. Władze Bawarczyków pozwoliły mi wyjechać na kilka dni do Francji, bardzo mi to pomogło. Pracowałem ciężko, aby móc wrócić, nawet wtedy, gdy było źle. Teraz osiągnąłem swój cel i mogę się śmiać - przyznał Coman. 


Francuz od 2015 roku przebywa na wypożyczeniu w Bayernie, do którego trafił z Juventusu. W bieżących rozgrywkach wystąpił w 9 meczach niemieckiej ekipy.
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również