Cwaniak Nacho. Tak padł najbardziej kuriozalny gol weekendu [VIDEO]

Real Madryt wygrał z Sevillą 4:1. Pierwszy gol dla "Królewskich" padł w nietypowych okolicznościach. Przytomnością umysłu wykazał się Nacho.

To był bodaj najbardziej kuriozalny gol piłkarskiego weekendu. W 10. minucie Daniel Carrico sfaulował przed polem karnym Marco Asensio. Gdy piłkarze Sevilli wolno zbierali się do ustawienia muru, do stojącej piłki podbiegł Nacho i bez wahania kopnął do bramki. Żaden z graczy gości - wliczając w to bramkarza Sergio Rico - nawet nie zareagował. Sędzia Undiano Mallenco uznał jednak gola. Piłkarze Sevilli byli zszokowani jego decyzją.

Choć uznanie gola wzbudziło pewne kontrowersje, to hiszpańscy eksperci sędziowscy nie mają wątpliwości, że został uznany słusznie. - Piłka nie była w ruchu, gdy Nacho ją kopnął, więc decyzja arbitra była słuszna - wyjaśnia Andujar Oliver.

Iturralde Gonzalez dodaje, że jeśli sędzia nie nakaże gry "na gwizdek", to drużyna atakująca może wykonać rzut wolny tak szybko, jak tylko chce.

Źródło: własne, marca.com

Cwaniak Nacho. Tak padł najbardziej kuriozalny gol weekendu [VIDEO]

Przeczytaj również

Dyskusja