Cyrk w lidze Hondurasu. Dwie piłki w bramce, sędzia uznaje gola! [VIDEO]

Cyrk w lidze Hondurasu. Dwie piłki w bramce, sędzia uznaje gola! [VIDEO]
YouTube
Kiedy na twoją bramkę strzela naraz dwóch rywali, możesz być nieco rozkojarzony. Bramkarzowi z ligi honduraskiej, który wpuścił ostatniego gola meczu Motagua - Olimpia, można więc wybaczyć nieskuteczną interwencję. 


Do 93 minuty Montagua prowadziła z Olimpią 2:1. Ale przeciwnik naciskał i próbował odrabiać straty - napastnik Roger Rojas robił wszystko, by doprowadzić do wyrównania, zaś w tym samym czasie... Swoją akcję, w nieco innej części pola karnego, przeprowadzał jeden z kibiców, który wtargnął na murawę z własną piłką.


Golkiper Montaguy, jak zresztą cała defensywa, musiał być nieco zdziwiony, gdy w jego stronę sunęły naraz dwie akcje. W efekcie nie obronił decydującego uderzenia rywali, w siatce jego bramki znalazła się również piłka posłana tam przez wspomnianego fana.


Dziwne? Może i tak, ale prawdziwy absurd miał dopiero nadejść: sędzia zdecydował się bowiem uznać trafienie Olimpii, a mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 2:2.


Dalsza część tekstu pod wideo
Źródło: Four Four Two

Przeczytaj również