Czas ucieka, a reprezentacja wciąż ma problemy. Były kadrowicz długo je wyliczał. "Obrona, organizacja, atak"

Czas ucieka, a reprezentacja wciąż ma problemy. Były kadrowicz długo je wyliczał. "Obrona, organizacja, atak"
Lukasz Sobala / Press Focus
Andrzej Juskowiak przyznaje, że obecna gra reprezentacji Polski jest dla niego dużym rozczarowaniem. Były kadrowicz zdiagnozował kilka poważnych problemów drużyny Czesława Michniewicza.
Ostatnie wyniki reprezentacji Polski nie napawają optymizmem. "Biało-Czerwoni" słabo radzą sobie w Lidze Narodów, gdzie zdobyli cztery punkty.
Dalsza część tekstu pod wideo
Podczas czwartkowego spotkania nie dali zaś rady reprezentacji Holandii. "Oranje" wygrali 2:0 i nie pozostawili Polakom złudzeń.
Pozostawili natomiast mnóstwo wątpliwości, co teraz podkreślił Andrzej Juskowiak. Były reprezentant przyznaje, że kadrę Czesława Michniewicza trawi wiele problemów.
- Na minus organizacja gry. Mieliśmy duże kłopoty w obronie. Zawodziła asekuracja zawodników i wykorzystywali to rywale. Wahadłowi częściej byli w linii ze stoperami. To powodowało, że oddawaliśmy szybko pole rywalowi. Ale największym kłopotem był brak asekuracji. Mieliśmy też mało podpowiedzi Kamila Glika, Grzegorza Krychowiaka i innych doświadczonych piłkarzy, który powinni wziąć odpowiedzialność z organizację, uczulić innych, że trzeba ustawić się inaczej - podkreślił król strzelców IO 1992.
- Mieliśmy dużo zadziwiająco łatwych problemów. Zadania taktyczne powinny być wykonywane na zdecydowanie wyższym poziomie. Minusów jest zdecydowanie więcej. I to, że nie straciliśmy gola po stałym fragmencie gry, to doszukiwanie się plusów na siłę. Jest dużo do poprawy, a czasu mało - ocenił ekspert.
Andrzej Juskowiak zwrócił też uwagę na słabą dyspozycję Roberta Lewandowskiego. Napastnik FC Barcelony znów miał mało okazji do zdobycia bramki.
- W Barcelonie jest w rewelacyjnej formie, a tu nie mógł pokazać 30 procent swoich umiejętności. Od kapitana wymagamy, by wziął ciężar gry na siebie, ale im dalej jest od bramki, tym łatwiej go sfaulować rywalom. Było bardzo mało składnych i płynnych akcji - stwierdził emerytowany piłkarz.
Szansą na rehabilitację będzie dla Polaków mecz z Walią. Rozpoczęcie spotkania z Brytyjczykami zaplanowano na 20:45.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk25 Sep 2022 · 14:57
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również