Czerczesow: Nie przypominam sobie łatwych meczów

- Nie przypominam sobie, żebyśmy kiedykolwiek mieli przed sobą łatwy mecz. Co ważne, kilku naszych piłkarzy dopiero co wróciło ze zgrupowań reprezentacji, co powoduje pewien dyskomfort. Na dzisiejszym treningu zobaczymy, w jakiej formie są poszczególni gracze - powiedział trener Stanisław Czerczesow przed sobotnim spotkaniem z Lechią Gdańsk.


Dalsza część tekstu pod wideo
- W Bundeslidze nie ma czasu myśleć o tym, co będzie kiedyś. Naszym zadaniem było wtedy pomóc Dynamu utrzymać się w lidze. Udało się. Czy założymy się o butelkę Finlandii jak Ferguson z Mourinho? Jestem abstynentem, więc w ogóle o tym nie myślę - skomentował znajomość z trenerem Nowakiem szkoleniowiec legionistów cytowany przez oficjalną witrynę wicemistrzów Polski. 


- Wygrywając z Lechią, sprawię, że trener Nowak nie awansuje z drużyną do pierwszej ósemki? Nie rozumiem, o co chodzi w tym pytaniu. Wiemy o tym, że mamy przed sobą 90 minut meczu. Mamy to wygrać. To jest najważniejsze. A to, co było czy będzie, nie ma znaczenia. Przypominacie mi małą dziewczynkę, która myśli: co będzie, kiedy dorosnę, czy będę ładna, czy wyjdę za mąż, czy urodzi mi się syn. A może on wejdzie na drzewo? A co będzie, jeżeli spadnie z drzewa? - ironizował Rosjanin.


W pojedynku z gdańszczanami nie zagra Tomasz Jodłowiec, który wrócił ze zgrupowania kadry z małym urazem ścięgna Achillesa.

Przeczytaj również