Desailly: Jeśli Francja nie pokona Rumunii, to koniec

Desailly: Jeśli Francja nie pokona Rumunii, to koniec
AGIF/Shutterstock
Marcel Desailly, były obrońca reprezentacji Francji, powiedział, że gospodarze EURO 2016 muszą zagrać na swoim poziomie, aby sięgnąć po zwycięstwo w pierwszym meczu. Podkreślił również, że ważną sprawą będzie poradzenie sobie z presją. 


Dalsza część tekstu pod wideo
- Jestem ciekawy, jaką taktykę przygotuje Didier Deschamps. Jak zespół będzie grał w ofensywie, jak poradzą sobie z presją, którą będą mieli na swoich barakach jako gospodarze turnieju - powiedział Desailly "Omnisport". 


- Na wiele pytań odpowie pierwszy mecz. Kocham Rumunię, ale jeśli spojrzy się na nasz skład, to możemy sięgnąć po triumf, jeśli tylko dobrze wystartujemy. Jeśli wszyscy zawodnicy zagrają na swoim poziomie, to powinniśmy poradzić sobie z pierwszą przeszkodą - stwierdził były gracz "Les Bleus". 


- Jeśli nie pokonamy Rumunii przed własną publicznością, to koniec. Lepiej zostać w domu - podkreślił Desailly. 


Francuzi 10 czerwca w meczu otwarcia zmierzą się z Rumunią na Stade de France. Ich kolejnymi rywalami w Grupie A będą Albania oraz Szwajcaria.

Przeczytaj również