"Diablo" o walce: Nie spodziewałem się tego
Nie spodziewałem się tego - mówi Krzysztof "Diablo" Włodarczyk o przebiegu zwycięskiej walki z Walerym Brudowem.
Włodarczyk wrócił do ringu po długiej przerwie. Polski pięściarz nie walczył od 2014 roku, gdy stracił mistrzowski pas po starciu z Grigorijem Drozdem. Nikt więc nie przypuszczał, że podczas gali w Sosnowcu pośle Brudowa na deski już w drugiej rundzie.
- Sam jestem zaskoczony. Byłem należycie przygotowany, ale mam do siebie trochę pretensji za pierwszą rundę - nie kryje Włodarczyk w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
"Diablo" ma już plany na przyszłość. Chciałby wrócić do ringu w maju. Rywalem mógłby być Beibut Szumenow.
- Mam nadzieję, że tym razem nie będę długo czekał na walkę - przyznaje 34-letni bokser.