Drygas: Lech wykorzystał nasze błędy

- Taka jest piłka, że posiadaniem i stwarzaniem sytuacji nie wygrywa się spotkań. Lech był konkretniejszy, ale jakiś pozytyw jest, bo nasza gra nie była aż tak zła. Wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania – powiedział po przegranym spotkaniu z Lechem Poznań Kamil Drygas.


Dalsza część tekstu pod wideo


- Myślę, że miała duże znaczenie. Szkoda też bramki na 2:0, bo na drugą połowę wyszlibyśmy w zupełnie odmiennych nastrojach. Druga połowa była niezła, o pierwszej trzeba zapomnieć i skupić się na środowym spotkaniu. Pora na analizę błędów, które popełniliśmy. Musimy się skupić na sobie, zregenerować się i grać w środę o zwycięstwo




Te sytuacje były. Mam na myśli na przykład strzał Spasa, który Putnocky świetnie wybronił. Dzisiejszy wynik to nie jest przypadek. Kontrolowaliśmy piłkę, mieliśmy ją więcej w posiadaniu, ale sytuacji brakowało i to Lech wykorzystywał swoje. Zdecydowanie przeważyły nasze błędy, musimy się lepiej reorganizować. Mieliśmy piłkę, traciliśmy ją i to Lech korzystał z naszych błędów. Brakuje jeszcze zimnych głów przy tych sytuacjach. Szkoda –




- Na szczęście w środę mamy rewanż i na pewno musimy być bardziej konkretni. Teraz mamy czas na regenerację i przygotowania do najbliższego spotkania, by cieszyć się ze zwycięstwa w Poznaniu

Przeczytaj również