Dwa gole Nikolicia w cztery minuty! Legia wywozi trzy punkty z Poznania

Pierwsze minuty to spokojna i dokładna gra z obu stron. Pierwszą niebezpieczną sytuację zobaczyliśmy dopiero w 13 minucie, kiedy w polu karnym legionistów do piłki doszedł Maciej Gajos. Zawodnik uderzył na bramkę rywali, ale jego strzał na raty obronił Arkadiusz Malarz.

W następnych minutach zarysowała się lekka przewaga gości, którzy nie potrafili jednak zagrozić rywalom. Pierwszą dogodną okazję Legia stworzyła sobie w 32 minucie. Przy strzale Nemanji Nikolicia dobrą interwencją popisał się Jasmin Burić. Dwie minuty później Aleksandar Prijović próbował przelobować bramkarza lechitów, ale trafił w poprzeczkę. 

Podopieczni Stanisława Czerczesowa w końcu dopięli swego. W 42 minucie sytuację sam na sam po podaniu Tomasza Jodłowca wykorzystał Nemanja Nikolić. Za moment mieliśmy już 2:0. W polu karnym przez Abdula Aziza Tetteha faulowany był Ariel Borysiuk. Jedenastkę na bramkę zamienił Nemanja Nikolić.

Od początku drugiej połowy Lech starał się odrabiać straty, miał przewagę, ale rywale z Warszawy wyprowadzali bardzo groźne kontry. W 52 minucie Artur Jędrzejczyk po dośrodkowaniu Tomasza Jodłowca trafił w poprzeczkę. W kolejnych minutach kilkakrotnie Jasmina Buricia próbował pokonać Nemanja Nikolić, jednak nieskutecznie.

Lechici chcieli odmienić losy spotkania, ale nie potrafili nawet oddać celnego strzału. Tymczasem dużo konkretniejsze i o wiele niebezpieczniejsze były akcje gości. W 87 minucie bliski wyjścia sam na sam z golkiperem Lecha był Kasper Hamalainen, który na boisku zameldował się kilka minut wcześniej.

Więcej bramek już w tym meczu nie padło. Legia wygrywa w prestiżowym spotkaniu Ekstraklasy z Lechem 2:0 i wywozi z Poznania trzy punkty.