Górnik Łęczna zremisował na wyjeździe z zdegradowanym już wcześniej Ruchem Chorzów 2:2 w ostatniej kolejce sezonu 2016/17 LOTTO Ekstraklasy. Zespół z Lubelszczyzny został drugim spadkowiczem.

Spotkanie zostało przerwane w 57. minucie z powodu zakłócenia porządku przez kibiców.

„Niebiescy” zakończyli rozgrywki na ostatnim miejscu ze zdobytymi 19 „punktami”. Natomiast podopieczni Franciszka Smudy uplasowali się na przedostatniej lokacie z 22 „oczkami” na koncie.

*****
Tak padły bramki:

0:1 - Śpiączka 16'
Hernandez doskonale podał z własnej połowy do Śpiączki, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Napastnik Górnika Łęczna był atakowany przez rywala, ale utrzymał się na nogach i skutecznym uderzeniem posłał piłkę do bramki.

0:2 - Grzelczak 43'
Bonin był w bardzo dobrej sytuacji, ale Hrdlicka zdołał odbić piłkę po jego strzale. Przy dobitce Grzelczaka golkiper Ruchu był jednak bez szans.

1:2 - Visnakovs 90'+12'
Visnakovs był zupełnie niepilnowany w polu karnym i pewnym uderzeniem zdobył kontaktową bramkę.

2:2 - Koj 90'+17'
Ruch krótko rozegrał rzut rożny, potem było dośrodkowanie i spore zamieszanie w polu karnym. Najlepiej zachował się Koj, który z bliska posłał piłkę pod poprzeczkę.

*****
Ruch Chorzów - Górnik Łęczna 2:2 (0:2)
Bramki: Visnakovs 90+12, Koj 90+17 - Śpiączka 16, Grzelczak 43.

Ruch Chorzów: Hrdlicka - Konczkowski, Grodzicki, Helik, Koj - Trojak (87. Visnakovs), Urbańczyk - Przybecki (90+20. Słoma), Nowak (53. Walski), Moneta - Arak.

Górnik Łęczna: Małecki - Matei, Sasin, Gerson, Leandro - Atoche (90+18. Jarecki) - Bonin, Hernandez (90+9), Drewniak (86. Tymiński), Grzelczak - Śpiączka.

Żółte kartki: Gerson, Sasin.
Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Widzów: 5 962.

Ekstraklasa: Górnik zremisował z Ruchem, ale spadł z ligi

Przeczytaj również

Dyskusja