El Clasico pod specjalną kontrolą. "Nawet kanapki będą badane"

Raptem parę dni temu w wyniku zamachów terrorystycznych w stolicy Francji śmierć poniosło ponad 130 osób, a rannych zostało przeszło 300. Do eksplozji doszło w pobliżu stadionu Stade de France, gdzie rozgrywano sparing pomiędzy Francją a Niemcami. Dzisiaj natomiast z powodu zagrożenia atakiem terrorystycznym odwołano spotkanie Hiszpanii z Belgią. 

Niespełna siedem dni po zamachach dojdzie do El Clasico, czyli pojedynku, na który skierowane będą oczy całego świata. Media oraz ludzie związani ze sportem zastanawiają się, czy podczas meczu będzie bezpiecznie. Spotkanie z pewnością się odbędzie, ale będą mu towarzyszyły specjalne środki ostrożności. 

Delegat rządu Hiszpanii, Concepción Dancausa, zapewniła, że zostaną podjęte dodatkowe środki bezpieczeństwa. - Nawet kanapki zostaną zbadane. To kwestia robienia tego, co zwykle, tylko że z większą kontrolą. Nadzór nad kibicami, którzy wchodzą i wychodzą ze stadionu, będzie bardzie dokładny - powiedziała w wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika "AS".

Media na Półwyspie Iberyjskim donoszą, że przed Santiago Bernabeu mają znaleźć się specjalne bramki do wykrywania materiałów wybuchowych, a teren wokół obiektu już od czwartku będą kontrolować uzbrojeni policjanci z przeszkolonymi psami. 

Początek El Clasico w sobotę o godzinie 18:15.