Engel: Wystawiłbym najlepszych. Szacunek dla kibica

Engel: Wystawiłbym najlepszych. Szacunek dla kibica
Tomasz Bidermann / Shutterstock.com
Były opiekun reprezentacji Polski, Jerzy Engel, powiedział na antenie TVP, że nie zgadza się z decyzją selekcjonera Adama Nawałki o daniu wolnego czołowym piłkarzom kadry.


Dalsza część tekstu pod wideo
Przypomnijmy, że w dzisiejszym towarzyskim meczu z Czechami z powodu kontuzji nie zagra Kuba Błaszczykowski, ale zdrowi są inni zawodnicy, których kibice na murawie nie zobaczą. Jak tłumaczył sam trener Nawałka:


Doskonale rozumiemy, że kibice mogą być rozczarowani zmianami w składzie. Nie ma Roberta Lewandowskiego, Grześka Krychowiaka, Łukasza Fabiańskiego i Kuby Błaszczykowskiego. Od razu podam poważny powód – staramy się minimalizować ryzyko kontuzji. Wymienieni zawodnicy rozgrywają ostatnio bardzo dużo spotkań, mają intensywny okres, a więc potrzebują też regeneracji. To wpłynie na ich lepszą zdrowotność, każdy zawodnik ma pewne granice.


Taka argumentacja nie trafia jednak do Jerzego Engela. Uważa on, że w każdym meczu powinni grać najlepsi, nawet, jeśli nie miałyby to być występy w pełnym wymiarze czasowym:


- To jest reprezentacja narodowa i nawet na 20-30 minut każdy z tych piłkarzy, prócz kontuzjowanego Kuby Błaszczykowskiego, powinien być we Wrocławiu - stwierdził.


- Takie jest moje zdanie i gdyby to ode mnie zależało, tak bym postąpił - zaznaczył.


- To jest ten szacunek dla kibica. Każda reprezentacja jak ustala szczegóły meczu towarzyskiego, ustala sobie, żeby rywal grał w silnym składzie. Tak jak myśmy zagwarantowali sobie, że w spotkaniu z Portugalią zagra Cristiano Ronaldo. On sobie później zszedł z boiska w którejś tam minucie i było wszystko ok - przekonywał były selekcjoner.


Mecz Polska-Czechy dziś o 20:45.

Przeczytaj również