Eriksen: Karny? Polacy dostali prezent i od tej pory było już pod górę

W 36 minucie meczu sędzia ocenił, że w polu karnym falowany był Arkadiusz Milik i przyznał gospodarzom rzut karny. Z jedenastego metra pewnie uderzył Robert Lewandowski, podwyższając prowadzenie biało-czerwonych na 2:0. Z takiej decyzji arbitra wyraźnie niezadowolony był Christian Eriksen.

- Polacy w pierwszej połowie dostali prezent i od tej pory było już pod górę. To był prezent, ale my też rozdaliśmy ich kilka w pierwszej części meczu - powiedział o rzucie karnym dla Polski Christian Eriksen cytowany przez serwis sportowefakty.wp.pl.

Dania z trzema punktami na koncie - wygrana w pierwszym spotkaniu z Armenią 1:0 - zajmuje obecnie czwarte miejsce w grupie E eliminacji do mistrzostw świata w Rosji.