Ferguson o odejściu Pogby z Manchesteru United

Ferguson o odejściu Pogby z Manchesteru United
melis / Shutterstock.com
Paul Pogba startował do wielkiej kariery jako piłkarz Manchesteru United, ale skrzydła rozwinął dopiero po przejściu do Juventusu. Alex Ferguson tłumaczy przyczyny odejścia piłkarza z "Czerwonych Diabłów".


Dalsza część tekstu pod wideo
Pogba jest dzisiaj jednym z najbardziej rozchwytywanych piłkarzy świata. Bacznie przygląda mu się cała europejska czołówka. Niewykluczone, że w przyszłym roku jeden z klubów postanowi pobić rekord transferowy, byle tylko ściągnąć Francuza do siebie. Działacze Juventusu mogą się cieszyć już na samą myśl o przyszłym zarobku.


A przecież mogło być zupełnie inaczej, bo pierwszym wielkim klubem w karierze Pogby był Manchester United. Tam jednak nie zrobił wielkiej kariery i latem 2012 roku odszedł do Juventusu. Po latach wypuszczenie z rąk takiego diamentu uznano za wielki błąd pionu sportowego "Czerwonych Diabłów" z Aleksem Fergusonem na czele.


Były menedżer Manchester United pisze o kulisach odejścia Francuza w swojej najnowszej książce "Leading".


- Jest kilku agentów, których po prostu nie trawię. Mino Raiola, który jest menedżerem Paula Pogby, jest jednym z nich. Nie ufałem mu od chwili, gdy tylko go poznałem - zdradza Ferguson.


- Raiola reprezentował interesy Pogby od czasu, gdy Paul skończył 18 lat. Mieliśmy z nim trzyletni kontrakt, w którym była zapisana opcja przedłużenia umowy o kolejny rok. Chcieliśmy to zrobić, ale wtedy Raiola pojawił się na scenie. Nasze pierwsze spotkanie zakończyło się fiaskiem. Byliśmy jak olej i woda. On dobrze zapoznał się z Paulem i jego rodziną. Efektem był transfer do Juventusu - zdradza Ferguson.


Dalszą część historii znamy: Pogba z nowym klubem trzy razy zdobył mistrzostwo Włoch, zagrał z nim w finale Ligi Mistrzów i z czasem stał się bodaj największą gwiazdą Juve.

Przeczytaj również