Fiorentina nie chce Jakuba Błaszczykowskiego

Fiorentina już nie chce Jakuba Błaszczykowskiego. Reprezentant Polski po sezonie zmieni klub.


Dalsza część tekstu pod wideo
Błaszczykowski trafił do Fiorentiny latem ubiegłego roku na zasadzie rocznego wypożyczenia z Borussii Dortmund. Na początku grał sporo, był chwalony za swoje występy, ale w ostatnich tygodniach mecze obserwował z ławki rezerwowych. W ostatniej kolejce Serie A podniósł się z niej po kilku tygodniach, ale w meczu z Sampdorią Genua zagrał zaledwie przez 19 minut. 


Łącznie w całym sezonie Błaszczykowski wystąpił w 17 meczach we wszystkich rozgrywkach. Trzeba jednak pamiętać, że na taki bilans wpłynęła też kontuzja, którą Polak leczył przez kilka tygodni.


Fiorentina ma prawo pierwokupu 30-letniego skrzydłowego, ale wiadomo już, że z niego nie skorzysta.


- Klub nie jest nim zainteresowany. Błaszczykowski jest jednak profesjonalistą i do końca kontraktu będzie dawał z siebie wszystko. Kuba jest w bardzo dobrej formie. Doszedł do zdrowia po kontuzjach. W meczach reprezentacji Polski  udowodnił, że jest dobrze przygotowany - mówił we włoskich mediach Wolfgang Voege, który jest agentem piłkarza.


Co dalej z Błaszczykowskim? Jego kontrakt z Borussią Dortmund obowiązuje do końca czerwca 2018 roku. Wydaje się wątpliwe, żeby jeszcze w niej zagrał, bo już przed tym sezonem Thomas Tuchel nie widział dla niego miejsca w składzie.
Źródło: sportowefakty.pl

Przeczytaj również