Florenzi: Gol? Byłem zszokowany, zakryłem twarz

Florenzi: Gol? Byłem zszokowany, zakryłem twarz
goatling, wikicommons
Alessandro Florenzi w środowy wieczór kapitalnym strzałem z 45 metrów przy bocznej linii boiska wprawił w zachwyt kibiców na Stadio Olimpico podczas konfrontacji Romy z Barceloną. Wicemistrzowie Włoch zremisowali na inaugurację fazy grupowej Ligi Mistrzów z najlepszą drużyną Primera Division 1:1.


Dalsza część tekstu pod wideo


- To był fantastyczny gol, ale najważniejsze, że dzięki temu pomogłem drużynie wywalczyć cenny punkt. To było wspaniałe uderzenie i każdy mógł zobaczyć moją reakcję po tym jak piłka wpadła do siatki. Byłem zszokowany i zakryłem rękami twarz. Co można w takim momencie powiedzieć?




- Czuję ciarki przebiegające wzdłuż kręgosłupa, kiedy o tym znów mówię. To wspaniałe uczucie i z pewnością przejdzie do historii jako jedno z moich najlepszych wspomnień w karierze. Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się strzelić taką bramkę




Myślę, że trafiliśmy z formą na to spotkanie. Byliśmy w stanie zatrzymać najlepszą drużynę na świecie, w szeregach której są same gwiazdy, które zapisały się w historii futbolu. Walczyliśmy z całych sił i nie poddaliśmy się aż do końca. Byliśmy prawdziwym zespołem. Jesteśmy bardzo zadowoleni, ale teraz musimy już się koncentrować na ligowym meczu z Sassuolo




Przeczytaj również