Fornalik: Przegraliśmy z kretesem

Fornalik: Przegraliśmy z kretesem
ASInfo
Ruch Chorzów przegrał na wyjeździe z Arką Gdynia 0:3. Waldemar Fornalik, trener "Niebieskich", powiedział po spotkaniu, że wie, gdzie jest problem w jego drużynie.


Dalsza część tekstu pod wideo


Mecz mógł się dla nas zacząć kapitalnie. Po akcji przeprowadzonej przez Przybeckiego i dośrodkowaniu w pole karne okazja była wymarzona, ale niestety Piotrek Ćwielong się poślizgnął. Później gra nabierała tempa. Arka zaczęła grać swoją piłkę, niewygodną, przed którą niełatwo się obronić. Myślę jednak, że dość łatwo straciliśmy pierwszą bramkę. Gospodarze osiągnęli po niej zdecydowaną przewagę




Druga część zaczęła się podobnie jak pierwsza. Przybecki dostał piłkę w polu karnym, trochę wyrzucającą ze światła bramki, ale była to groźna sytuacja. Po tej akcji zaczęliśmy nieźle grać w piłkę, atakować. Może nie było jakichś stuprocentowych okazji, ale z każdą minutą stawaliśmy się coraz groźniejsi. Niestety, stracona bramka na 0:2. Zaczęliśmy grać dwójką napastników, wydawało się, że przyniesie to efekt, ale ten gol właściwie zamknął mecz. Przegraliśmy z kretesem -




Wiemy gdzie mamy problemy i będziemy robić wszystko, aby je zlikwidować. Nie powinno być tak, że jeśli nawet nie wykorzystuje się swoich okazji, to niekoniecznie trzeba te bramki dostawać, a my tracimy je zbyt łatwo

Przeczytaj również