Fornalik: Straciliśmy punkty po błędzie sędziego. Przypadek?

Fornalik: Straciliśmy punkty po błędzie sędziego. Przypadek?
asinfo
– Nie jesteśmy drużyną, którą stać na tracenie punktów po błędach sędziego. Wiele podobnych przypadków było w poprzednim sezonie. Ciekawe, czy tego typu sytuacje to czysty przypadek? – powiedział po meczu z Lechią Gdańsk (1:2) szkoleniowiec Ruchu Chorzów, Waldemar Fornalik.


Dalsza część tekstu pod wideo






– To spotkanie miało dwa oblicza. Początek meczu był zły w naszym wykonaniu, straciliśmy dwie bramki w prosty sposób i trudno było nam powtórnie wejść w mecz. Z tak dobrym zespołem jak Lechia nie można sobie pozwolić na takie proste straty bramek




– Gdyby padłe one po pięknych akcjach, można by jeszcze rozgrzeszyć zawodników, ale tak nie było. Wróciliśmy do gry dzięki bramce na 2:1 i myślę, że w kilku momentach w drugiej połowie napędziliśmy Lechii strachu




– Nie jesteśmy drużyną, którą stać na tracenie punktów po błędach sędziego. Wiele podobnych przypadków było w poprzednim sezonie. Ciekawe, czy tego typu sytuacje to czysty przypadek? Chcielibyśmy liczyć na elementarną rzetelność sędziów. Oczywiście, tak jak już powiedziałem, Lechia to klasowy zespół, ale przy odrobinie szczęścia mogliśmy się pokusić o wywiezienie stąd punktu
– dodał.

Przeczytaj również