Frączczak: To trzeci mecz a my już mamy kryzys

Frączczak: To trzeci mecz a my już mamy kryzys
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
– Byliśmy nerwowi. Za mało gry bierzemy na siebie. Zazwyczaj robi to „Muraś”. Za szybko chcemy stworzyć okazję, grać długim podaniem. Czasami można pograć i uspokoić sytuację, a my nie mamy cierpliwości – przyznał po starciu ze Śląskiem Wrocław (0:2) zawodnik Pogoni Szczecin, Adam Frączczak.



Dalsza część tekstu pod wideo




– Trzeba się tłumaczyć, ale ten mecz trudno mi wytłumaczyć. Szybko stracony gol, którym rywal nas zaskoczył po prostym rozegraniu. Mieliśmy być skupieni, a w 3. minucie tracimy bramkę. Później staraliśmy się zaatakować. Sytuacje były, ale przed przerwą dostaliśmy „gonga” –




– W drugiej części znowu mieliśmy okazje i tak samo nie potrafiliśmy ich wykorzystać. W efekcie przegrywamy mecz




– Za szybko chcemy stworzyć okazję, grać długim podaniem. Czasami można pograć i uspokoić sytuację, a my nie mamy cierpliwości. Efekt jest taki, że tracimy piłki, dajemy się kontrować. Nie jest kolorowo. To trzeci mecz a my już mamy kryzys. Mam nadzieję, że jak go zażegnamy, to więcej już takich momentów nie będzie

Przeczytaj również