Frączczak: Wygranie Pucharu Polski to priorytet

Frączczak: Wygranie Pucharu Polski to priorytet
ASInfo (kadr z meczu Pogoni)
- Przede wszystkim chcę wygrać Puchar Polski. To priorytet. Fajną sprawą byłoby zagranie na Stadionie Narodowym, ale ważne jest, żeby zdobyć trofeum dla Pogoni i zapisać się w historii na zawsze. Jeszcze zanim tu przyszedłem, nasi poprzednicy byli blisko, ale się nie udało. Teraz jest dobry czas, by poprawić wynik. Mamy fajną drużynę i stać nas na to - mówi w rozmowie z oficjalną witryną Dumy Pomorza Adam Frączczak, który do Szczecina trafił na początku 2011 roku.


Dalsza część tekstu pod wideo


Najgorsze są zmiany, gdy przed meczem dowiaduję się o tym, że zagram w innym miejscu, niż byłem przewidziany przez cały tydzień. Wiele rzeczy trzeba zmienić w głowie, ustawieniu, poruszaniu się po boisku. Teraz jestem napastnikiem i mam dużo większą przyjemność z gry. Cieszę się oczywiście, że mam różne opcje, ale dla piłkarza ważna jest stabilizacja. Jeśli któryś z trenerów widziałby mnie cały czas na obronie, to też nie ma ogromnego problemu. Mogę grać, ale chcę być traktowany jako obrońca. Rzucanie z pozycji na pozycję powoduje, że trudno ustabilizować formę. To był największy problem i rzecz, która mi się nie podobała w uniwersalności




Był taki moment za trenera Wdowczyka, gdy prezentowałem się solidnie. W ostatnich miesiącach strzelałem bramki, więc automatycznie więcej się mówiło o mnie. Było trochę szumu. Myślę, że oddźwięk ostatnio był jednak większy, ale nie przywiązuje do tego wagi. W defensywie staram się także grać ofensywnie, ale gorzej było z bronieniem. Nikt wcześniej mnie tego tak naprawdę nie uczył. Nigdy nie byłem od początku do końca obrońcą -




Jeżeli chodzi o bramki, to tak. To też dlatego, że gram dłuższy czas w ataku, a wcześniej raczej tak się nie zdarzało. Powiedziałem w którymś z wywiadów, że jeśli byłbym napastnikiem, to cel minimum to 10 goli w sezonie w lidze. Wydaje mi się, że jest to do osiągnięcia -

Przeczytaj również