Gajos: Pierwszy raz grałem jako napastnik

Tylko 124 minuty w rundzie wiosennej na boisku spędził Maciej Gajos. Pomocnik Kolejorza w ostatnim spotkaniu zdobył bramkę i teraz Jan Urban musi zastanowić się nad rolą piłkarza. - Łatwiej się gra od początku. Myślę, że większość zawodników tak woli - mówi 24-letni piłkarz w rozmowie z oficjalną witryną mistrzów Polski.


Dalsza część tekstu pod wideo






Chwilę po wejściu na boisko miałem sytuacje, ale piłka odbiła mi się od nogi postawnej. Zdenerwowałem się, bo to nie powinno się zdarzyć. Później jednak strzeliłem i wygraliśmy bardzo ważny mecz -




Nigdy wcześniej tam nie grałem. To nie moja pozycja. Każdy z nas chce jednak grać, więc nie mam nic przeciwko, żeby być napastnikiem




Robię swoje i nie chce marudzić. Czekam na swoją szansę. Wszedłem na kilka minut, cieszę się, że zdobyłem bramkę na wagę trzech punktów. Nie jest łatwo przekonać do siebie trenera w takim krótkim czasie. Czasami w 10 minut ma się dwa kontakty z piłką




- Łatwiej się gra od początku. Myślę, że większość zawodników tak woli, ale są piłkarze, którzy lepiej się czują na boisku, gdy wchodzą z ławki. Każdy jednak chce grać jak najwięcej. W naszym zespole jest rywalizacja i ja ją podjąłem

Przeczytaj również