Glik: Nie przegraliśmy meczu, a wracamy do domu. To boli

Glik: Nie przegraliśmy meczu, a wracamy do domu. To boli
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Reprezentacja Polski zakończyła grę w EURO 2016 na ćwierćfinale. Kamil Glik uważa, że nasza drużyna jest na dobrej drodze.


Dalsza część tekstu pod wideo
Biało-czerwoni w poprzedniej rundzie wygrali ze Szwajcarią w rzutach karnych, teraz w tym elemencie byli gorsi od Portugalii.


– Taka jest piłka. I my, Portugalczycy mieliśmy swoje sytuacje, więc remis w tradycyjnej boiskowej rywalizacji był wynikiem sprawiedliwym – mówi Glik.


– Z pewnością bardzo boli fakt, że nie przegraliśmy ani jednego meczu, straciliśmy tylko dwie bramki, a wracamy do domu. Defensywa w tym turnieju funkcjonowała dobrze, musimy dalej kroczyć tą drogą - dodał doświadczony stoper. 


– Na pewno można znaleźć wiele pozytywów, dużo więcej, niż aspektów negatywnych. Będziemy starali się to wykorzystać, bo za dwa miesiące startują eliminacje mistrzostw świata i oczekiwania co do nas będą wysokie po tak dobrym występie na mistrzostwach Europy. Cieszy, że kilku debiutantów na wielkiej imprezie zebrało wielki bagaż doświadczeń - komentuje Glik.
Źródło: laczynaspilka.pl

Przeczytaj również