Głowacki: Zeszło z nas ciśnienie

Głowacki: Zeszło z nas ciśnienie
asinfo
Po wygranym 4:2 spotkaniu ze Śląskiem Wrocław kapitanowi Białej Gwiazdy nie schodził uśmiech z twarzy. Arkadiusz Głowacki powiedział po meczu, że liczy, iż Wiślacy rozpoczną teraz nową, zwycięską passę.


Dalsza część tekstu pod wideo
W dobrych nastrojach piłkarze krakowskiej Wisły będą przygotowywać się do kolejnych spotkań ligowych, które czekają ich dopiero po przerwie na kadrę. - Bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa, zeszło z nas ciśnienie, które sami wytworzyliśmy. W poprzednich sześciu meczach, i w dzisiejszym również, raczej sami stwarzaliśmy sobie problemy niż generował je Śląsk Wrocław. W tej chwili jest to jednak mało ważne, bo jeśli udaje nam się przełamać w taki sposób, to tylko z optymizmem musimy patrzeć w przyszłość – mówił "Głowa" cytowany przez wisla.krakow.pl.


Kapitan Białej Gwiazdy podkreślił, jak ważną rolę w zespole pełni Paweł Brożek. - My akurat wiemy, na co stać Pawła i jak ważnym dla nas jest zawodnikiem, bez względu na to, czy strzela bramki czy nie. Wydaje mi się, że gra bez niego klei nam się dużo mniej niż z nim, więc kwestią czasu było to, kiedy zdobędzie gole. Stało się to w meczu ze Śląskiem, na pewno podbuduje to jego pewność siebie, chociaż moim zdaniem z tym też nie było jakiegoś wielkiego problemu – zaznaczył.


Wiślacy, zdaniem doświadczonego defensora, nie zamierzają spocząć na laurach, lecz pracować nad poprawą szwankujących elementów. - Z pokorą musimy patrzeć w przyszłość, a przede wszystkim pracować, także każdy z osobna, aby poprawić swoją dyspozycję pod każdym względem: fizycznym, technicznym i taktycznym, a będzie dobrze. Myślę, że jest potencjał, ale musimy grać jeszcze lepiej – zasugerował.


Słowa uznania skierował Arkadiusz Głowacki w stronę szkoleniowca Białej Gwiazdy, z którym Wiślakom dobrze się współpracuje. - Trener Moskal wykonuje naprawdę dobrą pracę, w dużej mierze to my stwarzamy sobie problemy na boisku. W większości spotkań nasza gra była niezła, chcieliśmy zagrać dzisiaj dobry mecz, skupić się na naszych zadaniach i przez znaczną część spotkania udawało się to nam – zakończył wypowiedź obrońca.

Przeczytaj również