Gracz Jagi: Musimy w końcu z kimś wygrać na wyjeździe

Gracz Jagi: Musimy w końcu z kimś wygrać na wyjeździe
ASInfo
W 32. kolejce Ekstraklasy Jagiellonia Białystok przegrała na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław 1:3 (1:2). Tuż po zakończeniu rywalizacji obrońca "Jagi", Piotr Tomasik nie krył rozczarowania niekorzystnym rezultatem.


Dalsza część tekstu pod wideo


- Kolejny raz wracamy do Białegostoku z siatką bramek. Trudno określić to w inny sposób. Nie może być tak, że przegrywamy na terenie rywala mecz za meczem. Musimy w końcu gdzieś z kimś wygrać




Po bramce na 0:1 los do nas się uśmiechnął, a bramkarz gospodarzy podarował nam to trafienie. Potem znowu daliśmy sobie wbić kolejnego gola, ale ponownie ruszyliśmy do przodu. Stworzyliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji, jednak brakowało skuteczności. Boli to szczególnie w kontekście, kiedy golkiper rywali grał niepewnie, a my tego nie wykorzystaliśmy. Bramka Morioki w zasadzie zakończyła rywalizację




Musimy w nich zdobyć komplet punktów. Dzisiaj mieliśmy szanse na zwycięstwo. Ewentualna wygrana dałaby nam duży spokój, a tak znowu robi się nerwowo

Przeczytaj również