Gracz Legii: Jestem szczęśliwy, że trener dał mi szansę

20-latek zdobył jedną z bramek dla drużyny prowadzonej przez Stanisława Czerczesowa. Były napastnik Wisły Puławy wpisał się na listę strzelców w 82. minucie gry. Pozostałe trafienia dla stołecznego klubu zanotowali Ondrej Duda, Nemanja Nikolić, Kasper Hamalainen oraz Gary Cennerazo, który wbił piłkę do własnej siatki.

- Cieszę się, że trener dał mi szansę gry. Myślę, że pokazałem się w miarę z dobrej strony. Okres przygotowawczy jest taki, że brakuje trochę świeżości, więc nie można było pokazać wszystkiego co ma się najlepsze. Sparing oceniam na plus - powiedział Jarosław Niezgoda cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.

- Zdobyta bramka była trochę przypadkowa, bo piłka mnie trafiła, ale mimo to bardzo mnie cieszy. Nasz rywal, z całym szacunkiem, nie był z najwyższej półki. Zobaczymy, jak będzie to wyglądało w kolejnym spotkaniu, czy trener da mi zagrać i na jakiej pozycji, bo to też jest ważne - zaznaczył.