Gracz Śląska: Zabrakło nam skuteczności

Gracz Śląska: Zabrakło nam skuteczności
Zbigniew Luchciński, wikipedia
Taka jest piłka, musimy wziąć naukę z tej porażki i w najbliższym meczu z Jagiellonią zrehabilitować się. Dobrze, że mecz jest już w piątek – stwierdził po spotkaniu z Ruchem Chorzów (1:2) zawodnik Śląska Wrocław, Adam Kokoszka. 


Dalsza część tekstu pod wideo
Zielono-biało-czerwoni po 8. kolejkach LOTTO Ekstraklasy zajmują w ligowej tabeli dziesiąte miejsce. Jak do tej pory zgromadzili oni na swoim koncie dziesięć punktów. Do liderującej Jagiellonii Białystok tracą w tym momencie sześć "oczek". 


Ruch był skuteczniejszy i dlatego goście cieszą się z wygranej. Mieli dwie okazje i obie wykorzystali. Wydaje mi się, że częściej dochodziliśmy do sytuacji strzeleckich, ale za to skuteczności nam zabrakło – przyznał Adam Kokoszka, cytowany przez "slaskwroclaw.pl".


W drugiej połowie zaczęliśmy grać lepiej. Zmiennicy dali nam dużo świeżości i cały czas napędzaliśmy grę. Dążyliśmy do wyrównania, ale ostatecznie nie udało nam się tego dokonać. Ruch z każdą minuta grał coraz niżej, nastawiał się na kontry i dowiózł wynik do końca – kontynuował.


Taka jest piłka, musimy wziąć naukę z tej porażki i w najbliższym meczu z Jagiellonią zrehabilitować się. Dobrze, że mecz jest już w piątek, bo chcemy to zrobić jak najszybciej – dodał.

Przeczytaj również