Arsenal przegrywa z Liverpoolem. Wspaniałe bramki Coutinho i Mane [VIDEO]

Arsenal przegrywa z Liverpoolem. Wspaniałe bramki Coutinho i Mane [VIDEO]
photofriday / Shutterstock.com
Nie musieliśmy czekać na pierwsze wielkie widowisko nowego sezonu Premier League. Arsenal po szalonym meczu przegrał na własnym boisku z Liverpoolem 3:4.


Dalsza część tekstu pod wideo
Przed meczem Arsene Wenger miał sporo problemów. Francuz nie mógł skorzystać m.in. z Laurenta  Koscielnego, Pera Mertesackera, Mesuta Oezila, czy Olivera Girouda. Mimo osłabień szansy występu na środku obrony nie dostał Krystian Bielik, który był próbowany przez Wengera w sparingach. A to właśnie osłabienia w defensywie były najbardziej widoczne. 


Spotkanie lepiej zaczęło się jednak dla gospodarzy, którzy powinni objąć prowadzenie już w 29. minucie. Alberto  Moreno nieodpowiedzialnym wślizgiem powalił w polu karnym Theo Walcotta, a sędzia bez wahania wskazał na "jedenastkę". Do piłki podszedł sam poszkodowany, ale jego strzał odbił Simon Mignolet.


Co się odwlecze, to nie uciecze. Minutę później Anglik otrzymał dobre podanie od Aleksa Iwobiego i wykorzystał miejsce pozostawione mu przez obrońców Liverpoolu. Plasowanym strzałem nie dał szans Mignoletowi.


Gospodarze nie dowieźli prowadzenia do końca pierwszej połowy. Już w doliczonym czasie gry wyrównał Philippe Coutinho. Brazylijczyk popisał się fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego - przymierzył w samo okienko. Petr Cech nie miał nic do powiedzenia.




Jak Liverpool zakończył pierwszą połowę, tak rozpoczął drugą. W 49. minucie gry Georginio Wijnaldum podał do Adama Lallany, który minął Hectora Bellerina i płaskim strzałem pokonał Cecha. Siedem minut później swojego drugiego gola strzelił Coutinho, który wykończył dośrodkowanie Nathaniela Clyne'a.


Kolejny cios Arsenal otrzymał w 63. minucie gry. Prawą stroną ruszył Sadio Mane, minął dwóch obrońców i pięknym strzałem lewą nogą nie dał szans Cechowi.




Odpowiedź "Kanonierów" była błyskawiczna - po solowej akcji do bramki trafił Alex Oxlade-Chamberlain. Błąd przy jego strzale popełnił Mignolet. Arsenal nie odpuszczał. W 75. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego do bramki Liverpoolu trafił Calum Chambers. Arsenal nie był jednak w stanie doprowadzić do wyrównania.
Źródło: własne

Przeczytaj również