Sensacja była blisko! Griezmann ratuje Francję w meczu z niesamowitą Albanią [VIDEO]

Sensacja była blisko! Griezmann ratuje Francję w meczu z niesamowitą Albanią [VIDEO]
CP DC Press/Shutterstock
Reprezentacja Francji wygrała z Albanią 2:0 po golach Antoine Griezmanna w 90 minucie meczu oraz Dimitri Payeta w doliczonym czasie gry.


Dalsza część tekstu pod wideo
Francuzi na początku spotkania przejęli inicjatywę. Już w czwartej minucie główką uderzał Oliver Giroud po centrze Payeta, ale przeniósł piłkę nad bramką rywali. Kiedy wydawało się, że gospodarze będą zdecydowanie przeważać na boisku, to Albańczycy z minuty na minutę poczynali sobie coraz śmielej - potrafili wymienić kilka podań na połowie "Trójkolorowych", zapędzić się pod pole karne przeciwników, a nawet zagrozić bramce strzeżonej przez Hugo Llorisa, sytuacja z 23 minuty.


Z biegiem czasu podopieczni Didiera Deschampsa podkręcili tempo, szybciej rozgrywali swoje akcje, ale niewiele z tego tak naprawdę wynikało, ponieważ Albańczycy bardzo dobrze się bronili. Sytuacji podbramkowych Francji było bardzo niewiele - m. in. niecelne uderzenie głową Olivera Giroud.


Swoje okazje mieli za to Albańczycy. W końcówce pierwszej połowy niebezpiecznie zrobiło się we francuskim polu karnym po rzucie rożnym w wykonaniu Albańczyków. A kilka minut później albański zawodnik oddał groźny strzał z rzutu wolnego.


W pierwszej połowie nie zobaczyliśmy żadnych goli. Gospodarze będą chcieli o niej jak najszybciej zapomnieć.


Tymczasem drugą odsłonę Francuzi rozpoczęli zupełnie inaczej, z dużym impetem i już po kilkudziesięciu sekundach gry Kingley Coman mógł wpisać się na listę strzelców. A za moment blisko skierowania futbolówki do bramki rywali, po dośrodkowaniu Payeta, był Adil Rami.


W odpowiedzi Albańczycy mieli najlepszą sytuację w meczu. Gospodarzy przed stratą gola uratował słupek. Chwilę później Paul Pogba z bliskiej odległości przeniósł piłkę nad poprzeczką.


Z minuty na minutę przewaga Francji rosła. Dwie okazje do strzelenia gola miał Oliver Giroud - za drugim razem trafił w słupek. Wciąż jednak nie widzieliśmy bramek, a gospodarze mieli coraz mniej czasu na pokonanie golkipera Albanii.


Końcowe minuty to nieustanny napór Francuzów. Zawodnicy Didiera Deschampsa wciąż nie mogli jednak znaleźć recepty na świetnie radzącą sobie dzisiaj defensywę rywali.


Gospodarze w końcu dopięli swego. W 90 minucie gola na wagę zwycięstwa strzelił Antoine Griezmann.




W doliczonym czasie gry Dimitri Payet podwyższył jeszcze prowadzenie i ostatecznie reprezentacja Francji po wielkich męczarniach wygrała 2:0 z Albanią. Gospodarze mogą cieszyć się już z awansu do kolejnej rundy.


*****


Francja - Albania 2:0 (0:0)
Bramka: Griezmann 90, Payet 90+5.


Francja: Lloris - Sagna, Rami, Koscielny, Evra - Kante, Matuidi - Coman (68. Griezmann), Payet, Martial (46. Pogba) - Giroud (77. Gignac).


Albania: Berisha - Hysaj, Ajeti (85. Veseli), Mavraj, Agolli - Lila (71. Roshi), Abrashi, Kukeli (74. Xhaka), Mamushaj, Lenjani - Sadiku.


Żółte kartki: Kante - Kukeli, Abrashi.

Przeczytaj również