Guardiola: W pojedynkę Robert nic by nie zrobił

Guardiola: W pojedynkę Robert nic by nie zrobił
Ververidis Vasilis / Shutterstock.com
Trener Bayernu Monachium, Pep Guardiola przyznał, że dyspozycja Roberta Lewandowskiego jest wyśmienita. Ale przypomniał jednocześnie, że polski napastnik w pojedynkę nie dokonałby swoich ostatnich wyczynów.


Dalsza część tekstu pod wideo
Lewandowski ma za sobą szalony tydzień. W trzech meczach zdobył aż dziesięć goli, posypała się na niego lawina pochwał. Thomas Mueller stwierdził nawet, że napastnik przebił jego najwyższą formę.


Jednak Guardiola studzi nieco nastroje:


- Oczywiście jesteśmy bardzo szczęśliwi z formy Roberta. Nieczęsto strzelasz 3 bramki w jednym meczu, więc jasne, że nas to cieszy - zaczął.


- Ale nie możemy zapominać, że Robert potrzebuje swoich kolegów z zespołu. Bez nich nie strzeliłby żadnego gola - argumentował.


- Wszyscy zawodnicy pomagają sobie nawzajem. Ostatecznie to najważniejsza rzecz - dodał.


Już w najbliższą niedzielę Monachijczycy zmierzą się z Borussią w meczu na szczycie niemieckiej Bundesligi. Będzie to również pojedynek dwóch snajperów walczących o tytuł Króla Strzelców: Lewandowskiego i Aubameyanga, którego Guardiola obawia się najbardziej spośród graczy BVB.


- Jest niesamowicie groźny. Ma dużą piłkarską jakość, w dodatku jest bardzo szybki - stwierdził. 


- Nasza defensywa musi zachować czujność przez całe 90 minut. Kiedy dostanie trochę przestrzeni, praktycznie niemożliwym jest go zatrzymać - zakończył.


Spotkanie Bayern-Dortmund w niedzielę o 17:30.

Przeczytaj również