Gwiazda Ekstraklasy zabrała głos nt. swojej przyszłości. "To wyjątkowy klub. Chciałbym w nim grać" [WIDEO]

Gwiazda Ekstraklasy zabrała głos nt. swojej przyszłości. "To wyjątkowy klub. Chciałbym w nim grać" [WIDEO]
Artur Kraszewski / pressfocus
Redakcja meczyki.pl
Krystian Kobielski08 Mar · 19:25
Rafał Gikiewicz wypowiedział się nt. swojej przyszłości. Bramkarz Widzewa Łódź w rozmowie z Januszem Basałajem, dziennikarzem Meczyki.pl, wyraził jasne stanowisko ws. swoich zamiarów.
36-latek od trzech tygodni reprezentuje barwy Widzewa. Piłkarz dołączył do łódzkiego klubu po tym, jak kilka dni wcześniej rozwiązał kontrakt z Anakaragucu. Dotychczas w barwach 10. ekipy Ekstraklasy rozegrał cztery spotkania.
Dalsza część tekstu pod wideo
Rafał Gikiewicz
Artur Kraszewski / pressfocus
Gikiewicz był gościem Janusza Basałaja w programie Dwa Fotele na kanale Meczyki.pl na YouTube. W rozmowie została poruszona dalsza przyszłość bramkarza, którego kontrakt wygasa po zakończeniu sezonu.
- Jestem dumny, że gram w Widzewie Łódź. To jest wyjątkowy klub, który się odradza. Myślę, że jest w nim dużo rzeczy do poprawy, ale krok po kroku. Ci młodzi prezesi, dyrektorzy są tego świadomi i chcą to zmieniać - rozpoczął.
- Walczę o to, by mieć kontrakt od czerwca, bo na razie to nie jest pewne. Na ten moment po zakończeniu sezonu jestem bezrobotny. Robię, co mogę, bo nie chciałbym, by tak zostało - kontynuował.
- Po trzech tygodniach w Widzewie wyobrażam siebie w tym klubie na kolejny sezon. Bardzo bym chciał, by osoby z klubu i szatni też tak to widziały. Zrobię wszystko, by podjęły decyzję [o zakontraktowaniu mnie]. Piłeczka jest po ich stronie. Jeżeli Widzew, mając Gikiewicza, nie będzie szczęśliwy, to się rozejdziemy - zakończył.
Rafał Gikiewicz przez lata występował na niemieckich boiskach, reprezentując barwy Eintrachtu Brunszwik, Freiburga, Unionu Berlin i Augsburga. W 1. Bundeslidze rozegrał 126 meczów, zachowując 29 czystych kont.
Rafał Gikiewicz
Pawel Andrachiewicz / pressfocus
Cytowany fragment od [59:25]:
Redakcja meczyki.pl
Krystian Kobielski08 Mar · 19:25
Źródło: własne

Przeczytaj również