Hamalainen: Naszym obowiązkiem była walka do końca

Ekipa niebiesko-biało-niebieskich, która plasuje się na czternastym miejscu w ligowej tabeli, jak do tej pory zgromadziła na swoim koncie osiemnaście punktów. Natomiast Wojskowi na tym etapie rywalizacji zajmują czwartą lokatę. 

- Nie możemy być zadowoleni z rezultatu. Wygrywaliśmy do zera u siebie, to był mecz, którzy trzeba było wygrać. Po dwóch bramkach powinniśmy zamknąć grę, ale z jakiegoś powodu się nie udało. Tak się czasem dzieje – stwierdził Kasper Hamalainen, cytowany przez "legia.com".

– Wisła miała wcześniej sytuacje i kiedy zdobyli bramkę, widzieliśmy, że to będzie trudny mecz. Dlatego ważne było to, żeby nie stracić gola. Niestety… Strzał Furmana był naprawdę bardzo ładny, niewiele tu było do zrobienia, jednak naszym obowiązkiem była walka do końca – zaznaczył.

– Wiemy, że jeśli Lechia wygra, będzie miała dziesięć oczek przewagi. To oczywiście za dużo, ale zostało jeszcze trochę meczów i myślę, że również potracą punkty. Zobaczymy jak będziemy wyglądać po trzydziestu spotkaniach i zachowamy koncentrację na ostatnie siedem – dodał.