Hamilton: Jestem przytłoczony zwycięstwem

Hamilton: Jestem przytłoczony zwycięstwem
ZRyzner / Shutterstock.com
Wczoraj Lewis Hamilton wygrał Grand Prix Stanów Zjednoczonych i obronił tytuł mistrza świata w Formule 1. Jak przyznał po wyścigu, wciąż nie może uwierzyć, że ma już trzy tytuły w swojej karierze.


Dalsza część tekstu pod wideo
 - Jestem trochę przytłoczony i w tej chwili trudno mi znaleźć właściwe słowa - powiedział, cytowany przez autoklub.pl.


- Myślę o moim pierwszym kartingowym mistrzostwie Wielkiej Brytanii, kiedy z ojcem wracaliśmy do domu śpiewając "We are the Champions". To zdumiewające, że teraz jestem trzykrotnym mistrzem świata F1. Wszystko zawdzięczam mojemu ojcu i mojej rodzinie, która wspierała mnie przez tyle lat i poświęcała się, żeby dzisiaj mógł się tutaj znaleźć. Pozytywnej energii dodają mi również kibice - dodał.


- Ważna wiadomość, którą chciałbym przekazać, jest taka, że nigdy nie powinniście rezygnować. Trzeba mieć swoje marzenia i pracować, żeby je zrealizować. Dzisiaj wiele razy sądziłem, że przegrałem wyścig. Praktycznie straciłem szanse, kiedy wyjechał Safety Car. W pewnym momencie Nico był znacznie szybszy ode mnie. Nigdy jednak nie zamierzałem rezygnować. Nico pojechał fantastycznie - jak zawsze, od kiedy jeżdżę w tym zespole. Bardzo go szanuję jako mojego kolegę w teamie - zakończył.
Źródło: autoklub.pl

Przeczytaj również