Haniebny czyn reprezentanta Kolumbii. Wszystko się wydało. "Spałam w pokoju jego i żony"

Victor Cantillo nigdy nie zdołał wyjechać z Ameryki Południowej. Po bardzo udanej przygodzie w lidze kolumbijskiej przeniósł się do Brazylii, gdzie od trzech sezonów występuje w Corinthians.

Dobre występy w ekipie z Sao Paulo poskutkowały powołaniem do reprezentacji Kolumbii. W narodowych barwach zanotował dwa spotkania.

W ostatnim czasie o 29-letnim pomocniku zrobiło się głośno z innego powodu. Doświadczony gracz miał dopuścić się zdrady. Gdy jego żona oraz dzieci udały się na wakacje, Cantillo zaprosił do swojego mieszkania popularną modelkę Monalinę Soares.

Cała sprawa wyszła na jaw kolejnego dnia. Znana influencerka pochwaliła się wizytą w domu piłkarza za pośrednictwem relacji opublikowanej w serwisie Instagram. W pewnej chwili obserwujący mogli ujrzeć stojące na półce zdjęcia reprezentanta Kolumbii oraz jego rodziny.

- I ta zdrada? Zawodnik Corinthians, Cantillo, tak naprawdę nie przejmował się niczym, zabierając mnie do własnego domu. Nawet tym, że będę dotykać rzeczy jego żony - napisała.

Kolumbijska modelka rozwiała w ten sposób wątpliwości, gdzie spędziła ubiegłą noc. O szczegółach odpowiedziała również w wywiadzie dla portalu "metropoles.com".

- Jego żona pojechała z rodzicami oraz dziećmi na wakacje. On wysłał mi wiadomość, w której powiedział, że zamierza urządzić w swoim mieszkaniu imprezę z przyjaciółmi i znajomymi. Spędziłam tam noc. Spałam w pokoju jego i żony. Użyłam jej ubrań, bo mi na to pozwolił - dodała Soares.

Pomocnik Corinthians wciąż nie zabrał głosu na temat zaistniałej sytuacji. W trakcie bieżących rozgrywek Serie A na koncie Cantillo znalazło się dziewięć występów.