Henry: City z Guardiolą będzie blisko wygrania Ligi Mistrzów

Francuz najpierw odniósł się do lat spędzonych w Barcelonie, kiedy szkoleniowcem zespołu był Josep Guardiola. - Ludzie zawsze powtarzają, że to była bardzo łatwa praca. Ale to nie była łatwa praca, uwierzcie mi - stwierdził w wywiadzie dla Sky Sports.

- Po moim pierwszym sezonie w Barcelonie [Henry dołączył do klubu z Katalonii w 2007 roku, Guardiola został trenerem w 2008 - red.] było bardzo ciężko. Fani byli naprawdę niezadowoleni, ponieważ nie wygraliśmy wszystkiego - tłumaczył były reprezentant Francji.

- Ale on był stamtąd i ludzie byli o niego spokojni. Mimo wszystko mogę was zapewnić, że to, co wniósł do zespołu, było po prostu niezwykłe. A teraz porównując obie ekipy - on przychodzi do drużyny, posiadającej w składzie piłkarzy z doświadczeniem, którzy już coś zdobyli. A więc teraz będzie w bardzo podobnej sytuacji, co wtedy - zaznaczył Thierry Henry.

- To, co mam nadzieję, że będzie potrafił zrobić z Manchesterem City - jeśli ten nie zdobędzie Ligi Mistrzów w tym sezonie - to to, że w ciągu trzech lat będzie bardzo blisko jej wygrania - stwierdził Francuz.

Był napastnik Arsenalu i Barcelony zwraca również uwagę na to, w jaki sposób Guardiola pracuje z młodzieżą. Henry wspomniał, ilu młodych zawodników hiszpański trener wprowadził do pierwszego zespołu "Blaugrany". - To samo zrobił w Bayernie i sądzę, że owszem, sprowadzi kilka wielkich nazwisk do City, ponieważ ma na to środki, lecz on nie boi się wprowadzać do drużyny uzdolnionych graczy, niezależnie od tego, czy są to zawodnicy z akademii, czy talenty z Europy, na sprowadzenie których nie potrzeba dużych środków finansowych, jak na przykład Kingsleya Comana, obecnie występującego w Bayernie- zaznaczył.

- Fani Manchesteru City oczywiście marzą w tej chwili o wielkich piłkarzach. A Guardiola będzie człowiekiem, który może przyciągnąć każdego gracza - dodał.